natknęłaś się na coś strasznego gdy to ujrzałaś pierwsza twoja myśl to to że wracasz do Chin...
4
Momentalnie nie wiedziałaś co masz powiedzieć bądź zrobić pierwsze o czym pomyślałaś to to że wracasz do Chin byłaś na to gotowa nawet teraz w tej chwili wzięłabyś walizkę i pojechałabyś na lotnisko bez żadnego słowa .. Takie upokorzenie
Powiększyłaś zdjęcie na poście nie znajomej z którą twój chłopak bawił się w klubie
- No nie wierzę hah prawdziwy dupek ! - krzyczałaś do telefonu
- Co się stało ? - zapytała wystraszona przyjaciółka
- Patrz - odpowiedziałaś pokazując jej zdjęcie
Twoja koleżanka zaniemówiła
- To jeszcze nic spójrz na podpis - zjechałaś dalej pod zdjęcie
- W końcu znalazłam swoją miłość czyż nie uroczo kochanie ? młaa wariaty '
- Krystal nie przejmuj się to palant zaczęła pocieszać Cię przyjaciółka
- Nawet już sobie koszulki dla par kupili zobacz jak słodko wyglądają ajś umrzyj głupku - krzyknęłaś znowu do zdjecia w telefonie
Nie powiedziałaś nic przyjaciółce ale byłaś pewna że nie długo wracasz do Chin jak możesz mieszkać tutaj siedzieć po co go brałam ? po co tu przyjeżdżałam ? pytałaś samą siebie w myślach
- Przecież ona wygląda jak dzi*ka ! oj - szybko złapałaś się za buzię , twoja przyjaciółka siedziała w szoku
- Wybacz , wiem co zrobię idę się przebrać
Poszłaś do pokoju się przebrać
poprawiłaś się lekko przed lustrem wiszącym na szafie włożyłaś luźno koszule w spodenki i wyszłaś z pokoju wzięłaś z salonu telefon i wybrałaś numer do chłopaka
- Wow gdzie idziesz ? pierwszy raz Cię taką widzę - pytała się szybko przyjaciółka
- Zobaczysz - odpowiedziałaś z lekkim uśmiechem
- Słucham ? - zapytał głos chłopaka
- To ja Krystal pilnie potrzebuję się z Tobą spotkać teraz to bardzo pilne i bardzo mi na tym zależy spotkajmy się w kawiarni .. ( podałaś adres ) po czym się rozłączyłaś po 15 minutach doszłaś na miejsce
Chłopak tam siedział poszłaś pewnym krokiem w stronę stolika w którym siedział obrzydliwy goryl
- Wow ale pięknie wyglądasz czemu wcześniej się tak nie ubierałaś ? - mówił zszokowany
- Też Cię miło widzieć - usiadłaś z uśmiechem
- Coś podać ? - zapytała kelnerka która właśnie podeszła do waszego stolika
- Poproszę zwykłą czarną kawę - powiedział chłopak
- Ja dziękuje - znowu lekko się uśmiechnęłaś
- Chciałam Ci tylko coś wręczyć - powiedziałaś cały czas się uśmiechając
- Mi ? co takiego ? - zapytał zdziwiony
Tak Tobie głuptasie proszę - powiedziałaś zdejmując pierścionek który miał oznaczać wasz wieczny związek który dostałaś na pierwszą rocznicę
- Coco to ? czemu to robisz ? - pytał zszokowany
- Oj żarty Cię trzymają , życzę wam szczęścia muszę już iść ponieważ mam spotkanie dlatego tak się ubrałam - powiedziałaś wstając z krzesła
- Spotkanie ? z kim ? czy to mężczyzna ? - wypytywał
- Może mężczyzna ale nie pokazuj tak perfidnie zazdrości to nie o mnie powinieneś być zazdrosny - powiedziałaś po czym szłaś w stronę wyjścia
- Przepraszam ! - usłyszałaś jeszcze głos chłopaka
zatrzymałaś się na chwile ale się nie odwróciłaś wyszłaś z kawiarni a łzy same Ci napłynęły
Nie chciałaś wracać teraz do domu żeby znowu się nie załamać i nie spędzić kolejnych dni na płaczu , postanowiłaś pójść do fryzjera
Wybrałaś tego którego poleciła Ci przyjaciółka po 1.5 godzinie byłaś już po metamorfozie
Potem postanowiłaś się udać na krótkie zakupy aby wzbogacić swoją garderobę i po jakieś kosmetyki wybrałaś kilka sklepów które znasz z Chin
Szłaś wzdłuż uliczki po kolei wchodząc do sklepów przymierzałaś i kupowałaś zatraciłaś się w tym całkowicie kupiłaś kilka ubrań
i poszłaś szukać kosmetyków
- Ajś powinnam wziąć tutaj Bo Nach - powiedziałaś sama do siebie
- Przecież ja tu nie znam żadnych kosmetyków - znowu powiedziałaś pod nosem weszłaś do jednego ze sklepów
I zaczęłaś się rozglądać za kosmetykami w sumie nie masz nic takiego wszystkie małe rzeczy które przywiozłaś z Chin Ci się kończą
Sprawdzałaś próbki wąchałaś perfumy w końcu znalazłaś coś odpowiedniego dla Ciebie
kupiłaś sobie szampon , balsam do ciała , czerwoną szminkę , błyszczyk i eyeliner po skończonych zakupach poszłaś do domu od razu zaniosłaś zakupy do pokoju i poszłaś zrobić sobie kawę gdy kawa została już zrobiona usiadłaś na kanapie i zawołałaś przyjaciółkę
- No słucham ?- powiedziała wchodząc do salonu zagryzając się jajkiem
- Mam dla Ciebie złą wiadomość - powiedziałaś...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy ma prawo do własnej opinii ale róbmy to z kulturą osobistą :)